Religia i duchowość
Jest takie powiedzenie, że wszystkie
rzeki wpadają do jednego oceanu. Podobnie możemy powiedzieć na temat
wszystkich religii, że choć mają wiele różnic kulturowych, to
zasadniczo wywodzą się z doświadczania Ducha.
Osoby mniej rozwinięte duchowo mają skłonność koncentrować się zwłaszcza
na różnicach pomiędzy religiami, zaś mniej dostrzegają ich wspólną płaszczyznę.
Przyczyną tego jest fakt, że umyka im faktyczne przesłanie danej religii,
a bardziej skupione są na jej zewnętrznej oprawie.
faktycznym celem religii jest doświadczenie
świata duchowego, jako tego który jest dla nas najbardziej podstawowy.
Najbardziej esencjonalnym wymiarem świadomości jest właśnie wymiar
duchowy - duchowa podstawa całego wszechświata, którą np. wg słownictwa
chrześcijańskiego można by nazwać Duchem (Duch święty), a np. wg
nazewnictwa buddyzmu mahajany - Pustką.
Do doświadczenie duchowej podstawy życia
oraz całej manifestacji wszechświata odbieramy jako zwiększenie
swojego własnego stanu obecności - im bardziej czujemy, że "jesteśmy",
im bardziej jesteśmy świadomi w tym doznaniu, tym bardziej jest dla nas
oczywiste, że wszystko zanurzone jest w duchowej podstawie rzeczywistości
- w Nieskończonej Obecności.
Wtedy nauki o Bogu, czy o Allachu, czy o Brahmanie nabierają nowego sensu -
nie są już tylko zbiorem mitologicznych opowieści, ale wyrazem konkretnie
istniejącej rzeczywistości, który to stan pokrywa się z naszym własnym
doznawaniem rzeczywistości.
Jesteśmy wtedy pełniej obecni i
faktycznie doświadczmy jedności, w której stwierdzenie ""miłuj
bliźniego swego jak siebie samego" nabiera głębokiego sensu. Staje
się wtedy dla nas jasne, że choć na samym dole góry każda droga wydaje
się prowadzić zupełnie w inną stronę, to na szczycie jest to widoczne,
że właśnie taki jest faktyczny kierunek poszczególnych ścieżek.
Przyjrzyjmy się teraz kilku znanym
powszechnie religiom.
Chrześcijaństwo jest religią, która zawiera w sobie zarówno tradycje bardziej kulturowe i
formalne (rozbudowana i dobrze zorganizowana administracja oraz stosunkowo
silnie ortodoksyjna i mało tolerancyjna dogmatyka), jak i tradycje silnie
duchowe.
Zgodnie z istniejącymi przekazami, już na samym początku, nauki Jezusa z Nazaretu były silnym
zwrotem w ortodoksyjnym judaizmie w kierunku duchowości.
Ortodoksyjnych kapłanów, przestrzegających tylko zewnętrznych form
religii, a nie doświadczających istoty duchowości, Jezus nazywa
"grobami z zewnątrz pobielanymi" (pełnymi robactwa wewnątrz).
Niewątpliwie każdy zaangażowany i poważny poszukiwacz duchowości dostrzeże w naukach Jezusa
bardzo silnie i wyraziście zaznaczone akcenty duchowe.
Jezus kładzie istotny nacisk na to, co jest we wnętrzu człowieka, a nie
na same tylko zewnętrzne (często mylące) oznaki duchowości. Wskazuje to
na fakt, że Jezus przywiązywał bardzo dużą wagę do głębokiego
zrozumienia istoty duchowości i jej doświadczania.
Także sam judaizm, z którego wyłoniło się chrześcijaństwo, miał zarówno przed Jezusem,
jak i później, wiele innych jeszcze tradycji akcentujących aspekty
duchowe. W odróżnieniu od tradycji Sadyceuszy (bardziej arystokratycznej i
formalnej), cześć - początkowo nieco rewolucyjnego - ruchu Faryzeuszy,
miała silną podbudowę duchową.
Podobnie silnie mistyczna była działająca w czasach Jezusa grupa Esseńczyków,
jak i - wielokrotnie - intensywne i głęboko mistyczne były ruchy
kabalistyczne.
Polecamy także artykuły:
|